Przepraszam, że nie poinformowałam Was o zawieszeniu bloga, ale nawet sama tego nie planowałam, a potem nie było kiedy. Magda powinna dodawać notki, ale pewnie jej się nie chce, biedna.
Tak więc wracam po nieplanowanej przerwie, która nie miała żadnego powodu. Jedynym powodem był brak chęci. Mniejsza.
Nauka idzie pełną parą, bo to w końcu klasa maturalna. Powoli mam już dość tej szkoły, ale niestety takie życie. Najbardziej wkurzające są te testy i duży materiał do nauki, ale jakoś daję radę.
Poza tym teraz bardzo dużo czasu spędzam z przyjaciółmi oraz z moim chłopakiem. Chociaż nie jest tego czasu tyle ile powinno być, ale zawsze lepsze to niż nic. Zaczęłam biegać. To nic, że idzie zima, ale uznałam, że jestem za gruba i potrzebuję codziennej dawki kilometrów, a co najlepsze nigdy nie chce mi się do tego zabierać.
To chyba tyle, nie mam już raczej nic ciekawego do opowiedzenia, jutro spróbuję nakłonić Magdę do pisania notek REGULARNIE :D
A teraz dobranoc ♥
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz